INFEKCJA CD
Myślałam,
że mnie już nic nie zaskoczy. Prawdą jest to, iż leczenie w tym kraju może
należeć tylko do zdrowych. Jak wczoraj wspominałam, dzisiaj byłam u lekarza. Z
uwagi na fakt, że jestem przezorna i po wtorkowej gorączce wzięłam
antybiotyk+pyralginę+witaminę C (w wersji do picia oraz inhalacji) nie
dopuściłam, aby infekcja się rozpanoszyła w moim organizmie. Reakcja lekarza:
L-Lekarz
J-Ja
L:
Po co Pani tyle wzięła tych lekarstw. Antybiotyku się nie bierze od tak. Tylko
za zgodą lekarza. A u Pani nic nie widać. Żadnych zmian w gardle, brak kaszlu,
brak kataru.
J:
Przecież mówiłam, że odkaszleć się nie mogę. Nie mam siły. A gorączka to z
czego była?
L:
Nie wiem, czasami są takie nieistotne infekcje.
J:
Mam SM. To może się dla mnie źle skończyć. Chyba lepiej zapobiegać.
L:
Ale lepiej poczekać, aby się wykluło.
J:
To co mam wziąć?
L:
Antybiotyk to za dużo, ale przepiszę Pani coś na gorączkę, na gardło i na ten
nerwoból w szyi.
Dostałam
paracetamol i flegaminę.
Podsumowując,
u nas jak masz gorączkę i czujesz się na prawdę tragicznie to dzwoń po
pogotowie. Nie czekaj!
Komentarze
Prześlij komentarz