BÓL BRZUCHA
Chyba już wiem, o co chodziło dziewczynom, kiedy mówiły, że przy tym leczeniu bardzo boli brzuch. W sumie nałożyło się kilka rzeczy. Jak zwykle moja zasada trzech elementów, znów się sprawdziła
1. Zmieniłam lek goprazol na bioprazol. W sumie substancja czynna ta sama, dawka też a jednak...
2. Zjadłam pizzę - Misiek zrobił, a zawsze ją robi genialną. Ta też taka była znakomita i najadłam się jak smok, aż było mi niedobrze z przejedzenia.
3. Od kilku dni nie jadłam żadnej zupy.
Konsekwencją tego wszystkiego był ostry, przenikliwy i przecinający ból brzucha. Bardzo nieprzyjemny. Na szczęście zjedzenie ciepłego mleka z kaszą pęczak, bananem i miodem spowodowało ustąpienie bólu. Na szczęście mama ugotowała dla mnie krupnik z cielęciną, więc jestem uratowana!
Komentarze
Prześlij komentarz